Towarzystwo Miłośników Zielonej Góry - WINNICA

WIERSZE


Eugeniusz Kurzawa


 

 

Podgóna 19
 

zielona góra się zaczyna w dzieciństwie
ulicą podgórną u ciotki jani
telewizor neptun (za 6 tys. zł)
w nim festiwal piosenki radzieckiej nocą
wpatrywaliśmy się z kuzynką dorotą
bo rozbrzmiewał tak egzotycznie i pięknie
zawsze niech będzie słońce żeby wiele lat
później zobaczyć to z bliska w amfiteatrze
zielona góra to strach przed drogą
parkiem tysiąclecia który pełen grobów
był trasą na skróty do dworca
gdzie musiałem dojść żeby wrócić
do domu to widokówki z miastem
płyty pocztówkowe to listy do dziś
przechowywane z zapisem kraju
i tamtych lat z każdym dniem
coraz piękniejszych